Podziel się
- Przestań chodzić na mitingi z dowolnych powodów – prawdziwych lub wyobrażonych.
- Zacznij krytykować metody stosowane przez innych alkoholików, którzy nie we wszystkim się z tobą zgadzają.
- Wmów sobie że jakoś kiedyś uda ci się pić w sposób kontrolowany.
- Zostaw innym prace nad krokami, masz dużo ważniejsze sprawy, a poza tym, czyż nie mówiono ci, że jesteś „najważniejszą osobą w swoim życiu”.
- Wmów sobie, że w sprawach AA wiesz wszystko najlepiej i zacznij patrzeć na innych z góry.
- Bądź sobą zachwycony i wszystkich przekonuj o słuszności swoich racji.
- Odłącz się od swej grupy AA z kimś jeszcze, komu program też nie odpowiada i zajmijcie się krytykowaniem.
- Powiedz nowicjuszowi w AA, że tak naprawdę to nie traktujesz tego programu na serio, a mimo to świetnie sobie radzisz.
- Pozwól sobie na pławienie się w satysfakcji, że pomagasz tylu ludziom trzeźwieć, zamiast uświadomić sobie jak ten program pomaga tobie.
- Jeżeli ktoś z grupy zapije, to odrzuć go totalnie, rozgłaszając to na każdym kroku, że przewidywałeś to od początku.
- Zapożyczaj się u kumpli z AA (lub innej grupy) i wykorzystuj ich w każdy możliwy sposób a potem, gdy już nie będziesz mógł im odpłacić, przestań chodzić na mitingi unikając w ten sposób zakłopotania.
- Uznaj że program 24 godziny jest dobry dla innych, ale takie bzdury to nie są dla ciebie.
REKLAMA
