Osoba szukająca pomocy, w związku z problemem alkoholowym, ma dwie możliwości leczenia. Pierwsza to pomoc profesjonalna, którą uzyska podejmując leczenie odwykowe i druga, gdy trafia do grup samopomocowych AA. Uczestnicząc w mitingach AA pierwszy raz spotyka się z takimi pojęciami jak: AA, program 12 kroków, sponsor.
Niewiele jest dzisiaj w Polsce placówek odwykowych, które nie informowałyby klienta o ruchu AA. Najczęściej uczestniczenie w mitingach AA jest wymagane od klienta podejmującego leczenie odwykowe. Wielu terapeutów odwykowych docenia rolę i znaczenie AA w konfrontacji osoby uzależnionej z problemem alkoholowym, jak również w procesie wychodzenia z uzależnienia. Terapeuci wiedzą co to jest wspólnota AA, program 12 kroków i mają świadomość korzyści, jakie wynosi klient biorący udział w AA. Ale czy wiedzą co oznacza słowo „sponsor” ? Dlatego chcemy przedstawić rolę sponsora i terapeuty w procesie trzeźwienia osoby uzależnionej. Pokażemy to na dwóch typowych przykładach.
- Klient zgłasza się na leczenie odwykowe i trafia na oddział całodobowy (6 tygodni). Styka się z AA, słyszy o programie odwykowym, o sponsorze. w planie trzeźwienia po wyjściu z oddziału jest napisane także o sponsorze. Ale czy klient w tym momencie wie o co chodzi? Czy terapeuta, ma jasność co to znaczy „sponsor”? Co z tego wyniknie dla klienta? Czy przygotował go do tego spotkania? Samo dawanie informacji o AA nie jest przecież przygotowaniem do dalszej pracy nad trzeźwieniem w oparciu o program AA. w pokazanym systemie leczenia nie ma miejsca dla sponsora, natomiast może on stanowić ważny element w systemie wsparcia po leczeniu odwykowym.
- Klient zgłasza się na leczenie odwykowe do poradni. Trafia do AA. Tam słyszy o sponsorze i decyduje się zwrócić o sponsorowanie oraz kontynuować leczenie odwykowe. Jaka jest wtedy postawa terapeuty w stosunku do klienta? Czy taka sytuacja mu przeszkadza, ponieważ traci wgląd w to, co dzieje się z klientem, który omawia teraz swoje problemy ze sponsorem? Czy domaga się jasnego kontraktu – praca w grupie i z terapeutą, sponsor jest tylko do interwencji w kryzysie, do zrozumienia bezsilności i niekontrolowania własnego życia? w tym systemie leczenia również nie ma miejsca dla sponsora. Jest natomiast po skończeniu leczenia ambulatoryjnego, gdzie pacjent wychodzi ze świadomością własnego uzależnienia i pewnością, że będzie sobie radził w życiu bez alkoholu.
Znamy już sytuacje, a teraz bohaterzy:
– terapeuta – (może być uzależniony) wyposażony w wiedzę oraz umiejętności w pomaganiu osobom uzależnionym, co stanowi o jego profesjonalizmie;
– sponsor – osoba uzależniona wybrana przez klienta, z którą on się identyfikuje, trzeźwieje korzystając z programu AA, pomaga trzeźwieć innym.
– klient uzależniony – to osoba najważniejsza, ale najmniej wiedząca o terapii odwykowej, np. na początku terapii nie wie dokładnie po co chodzi na grupę edukacyjną. Zarówno terapeuta jak i sponsor uczestniczą w procesie trzeźwienia, którego celem jest „zupełnie inaczej żyjący człowiek”, niż ten, który przyszedł na terapię parę miesięcy wcześniej. Obaj spełniają kryteria dobrego „pomagacza”, który według C. Rogersa (1991) i w . Sztander (1997) powinien odznaczać się autentycznością, akceptacją i empatią wobec klienta, konkretnością i koncentracją na „tu i teraz”. Jaka jest więc różnica miedzy sponsorem a terapeutą odwykowym?
Warto się zastanowić nad tym, co dzieli i łączy sponsora i terapeutę w pomaganiu osobie uzależnionej, by osiągnęła ona zadowolenie z życia bez alkoholu. Można spojrzeć na ten problem poprzez kilka czynników:
– wiedzę o chorobie;
– wiedzę o możliwościach pomocy;
– osobę (klienta);
– świadomość uczestniczenia w procesie trzeźwienia.
Wiedza o uzależnieniu
Nie ulega wątpliwości, że wiedza o uzależnieniu, jego powstawaniu i rozwoju jest w istocie podobna dla obu pomagających. Na pewno terapeuta ma więcej, usystematyzowanej wiedzy, niż sponsor. Zwykle koncentruje się na wiedzy psychologicznej, co rzutuje na sposób trzeźwienia pacjenta.
Sponsor ma wiedzę głównie z programu AA, ale co ważne, ma doświadczenie w uczestnictwie we wspólnocie AA, jak również doświadczenie z własnego procesu trzeźwienia, co jest pomocne w wychodzeniu z choroby w kolejnych okresach. Klienci często wybierają do pomocy w trzeźwieniu osoby uzależnione, ponieważ są im bardziej bliskie emocjonalnie. Stanowią wzór do naśladowania.
Wiedza a możliwościach pomocy
Terapeuta i sponsor mają wiedzę o własnych ograniczeniach osobistych, o sobie, o swoich możliwościach. Wiedzą w jaki sposób mogą pomóc innej osobie uzależnionej. To jest wspólna podstawa ich pomagania. Terapeuta ma niewątpliwie lepszy wgląd w siebie, znacznie więcej umiejętności i znajomości techniki w pomaganiu innym osobom. Sponsor natomiast ma świadomość, co jemu pomogło w trzeźwości oraz intuicję wynikającą z doświadczeń osobistych w chorobie alkoholowej.
Różnice te są ważne, ale mogą być nieistotne dla osoby, która chce wyjść z uzależnienia. Są one zasadnicze i często widoczne w sposobie rozwiązywania problemów związanych z wychodzeniem z uzależnienia. Mogą one wynikać z poczucia własnych kompetencji. Terapeuta może zaproponować terapię indywidualną, gdzie klient znajdzie rozwiązanie problemu w oparciu o własne zasoby. Natomiast sponsor zaproponuje podzielenie się problemem na mitingu AA i wykorzystanie zebranych informacji dla rozwiązania swego problemu.
Pomóc klientowi osiągając abstynencję
Terapeutę i sponsora łączy świadomość, że robią coś dobrego dla drugiego człowieka. Poprawnie oceniają stan zdrowia swojego podopiecznego i właściwie reagują, gdy zwraca się do nich z prośbą o pomoc.
Obu łączy wspólna filozofia – pomóc klientowi osiągnąć abstynencję i trzeźwość.
Wspólne może być podejście holistyczne – wizja człowieka poprzez sferę biologiczną, psychiczną i duchową.
Różnice mogą wynikać z wagi jaką przykładają do znaczenia poszczególnych obszarów osobowości w procesie trzeźwienia, np. na sferę psychologiczną – terapeuta lub na sferę duchową – sponsor. Ginie wtedy nam człowiek jako całość bio-psycho-duchowa. To ma duży wpływ na wybór koncepcji leczenia i pomagania. Brak jest w Polsce zespołów interdyscyplinarnych, w których duchowny brałby udział w konstruowaniu i realizacji programu leczenia.
Korzystając z doświadczeń w pracy z klientami oraz przeglądając programy leczenia odwykowego, można stwierdzić, że nie doceniana jest rola duchowości w procesie trzeźwienia. Najczęściej w terapii pokazuje się tylko wartość trzeźwości, a pozostałe wartości traktowane są po macoszemu. Oznacza to, że osoba uzależniona, wyruszając w dalsze trzeźwienie, nie ma żadnych drogowskazów. Wyposażenie klienta w umiejętności psychologiczne, nie mające umocowania w zinternalizowanym systemie wartości, nie zadecyduje o znaczącej zmianie jakości jego życia. Można z tego wnioskować, że rola duchowości nie jest właściwie doceniana lub zupełnie odrzucana, czy też pomagający nie ma jej dostatecznie uwewnętrznionej.
Świadomość uczestnictwa w procesie trzeźwienia
Zarówno sponsor jak i terapeuta mają świadomość, że są kimś ważnym dla podopiecznego i odgrywają ważną rolę w procesie wychodzenia z choroby.
Dobry kontakt z klientem opiera się na: empatii, życzliwości, autentyczności, otwartości. Pozwala to budować zaufanie oraz decyduje o tym, jak długo podopieczny będzie w kontakcie z terapeutą. u sponsora buduje się tu relacja podopieczny-opiekun. Wspólne doświadczenia podopiecznego i sponsora budują bliski rodzaj więzi później może przyjaźni.
W relacji terapeuta – klient jest inny rodzaj więzi, z dystansem emocjonalnym i kończy się wraz z terapią.
Zgodnie z założeniami terapii odwykowej klient wychodzi po leczeniu ze świadomością, że jest osobą uzależnioną, a program AA ma pomóc w utrzymaniu trzeźwości. To, czy jest świadomy jak ma wyglądać jego trzeźwość, w dużej mierze zależy od postawy osoby pomagającej, od tego jak realizuje siebie jako człowieka. Jeśli będzie to koncepcja człowieka, o którego byciu stanowią mechanizmy psychologiczne, to powstaje relacja pacjent-psycholog. Klient mówi językiem psychologicznym, skupiony jest na odkrywaniu mechanizmów psychologicznych, jako wartości przyjmuje nabywanie nowych umiejętności, np. bycie asertywnym staje się wartością samą w sobie, a także stanowi o poczuciu własnej wartości podopiecznego. W konsekwencji klient może utracić poczucie przynależności do wspólnoty AA, a także istnieje poważne zagrożenie, że zatrzyma się we wszechstronnym rozwoju, jako człowiek. Można wnioskować więc, że długotrwała relacja klienta ze sponsorem pozwala głęboko zinternalizować wartości, co jest podstawą zmiany siebie. .
Więcej jest wspólnych elementów w pomaganiu osobie uzależnionej niż różnic – pomiędzy sponsorem i terapeutą, a nawet mogą się wzajemnie uzupełniać. W procesie trzeźwienia jest więc miejsce dla sponsora i terapeuty w leczeniu profesjonalnym.
Istotne jest, by terapeuta przygotowywał do pracy w AA, a więc również ze sponsorem, a sponsor wskazywał pozytywne elementy w leczeniu profesjonalnym. Łatwiej uczyć się podopiecznemu, gdy będą wspólne cele w terapii odwykowej i AA.
Z punktu widzenia rozwoju pełni człowieczeństwa, wskazane byłoby dla klienta uzależnionego korzystanie z pomocy terapeuty odwykowego i sponsora.
Stefan Dąbrowski, Sławomir Ślaski
Stefan Dąbrowski pracuje w Poradni Odwykowej Warszawa Wola. Jest absolwentem SPP, STU i szkoły Burgina.
Sławomir Ślaski – dr psychologii, pracuje z uzależnionymi w Ośrodku Pomocy Społecznej Warszawa Żoliborz.
Bibliografia:
Anonimowi Alkoholicy. Sponsorowanie. Pytania i odpowiedzi. Fundacja Biura Służby Krajowej AA. Warszawa 1997.
Anonimowi Alkoholicy. Życie w trzeźwości. Wyd. Służby Krajowej AA. Warszawa 1986.
Osiatyński W., Grzech czy choroba? IPiN. Warszawa 1992.
Rogers C., Terapia nastawiona na klienta. Thesaurus-Press. Wrocław 1991 .
Sztander W., Rozmowy, które pomagają. IPZ. Warszawa 1997.