Strona domowa > DDA > Dorosłe Dzieci Alkoholików. Jak sobie radzą z innymi?

Dorosłe Dzieci Alkoholików. Jak sobie radzą z innymi?

Większość osób z syndromem DDA doświadcza swoistego poczucia niedostosowania, odmienności, nieatrakcyjności, bezwartościowości. Towarzyszy temu obawa przed zdemaskowaniem (kiedy świat dowie się, jaki jestem naprawdę, skąd pochodzę, nie przyjmie mnie, odrzuci, zrani).

DDA w relacji do siebie

Ważnym elementem funkcjonowania osób z syndromem DDA w społeczeństwie jest ich stosunek do siebie samych. Z kolei w funkcjonowaniu tym istotną rolę odgrywa proces samoakceptacji oraz samorealizacji.

Osoby z syndromem DDA charakteryzuje przede wszystkim niski poziom samoakceptacji. Jest on ściśle związany z wpływem problemu alkoholowego rodziny na kształtowanie się osobowości dziecka. Dziecko nieakceptowane, niezauważane czy krzywdzone doświadcza siebie jako człowieka cierpiącego z powodu zaniedbań i krzywd, opuszczonego i bezwartościowego. Z takim przekonaniem wkracza w życie dorosłe. W taki sposób zaczyna też myśleć o sobie i tak się czuje, gdy pozostaje samo ze sobą. Ponieważ żadne dziecko nie jest ani głupie, ani bezwartościowe i pozbawione możliwości rozwoju, pojawia się niespójność między „ja” a doświadczeniami, które dowodzą jego zaradności, czy posiadanych umiejętności. Jednak ta część „ja” w obliczu wewnętrznego konfliktu pozostaje ukryta w nieświadomości. Dorosłe Dziecko Alkoholika uczy się nie ufać sobie, czyli temu, co postrzega, odczuwa, myśli. Traci wewnętrzne punkty odniesienia i zaczyna się kierować czymś zewnętrznym. Może to być niepijący rodzic, religia, inni ludzie lub cokolwiek, od czego można się uzależnić.

więcej: www.deon.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.