Trwają prace nad zmianami w ustawie o wychowaniu w trzeźwości. Rządzący chcą m.in. utrudnić dostęp do alkoholu osobom nieletnim czy wprowadzić zakaz picia napojów wysokoprocentowych w miejscach publicznych.
Planowane jest również ograniczenie reklam piwa. Według raportu WHO, Polacy piją więcej alkoholu niż wynosi średnia unijna, a spożycie w naszym kraju rośnie w szybkim tempie.
Z witryn sklepowych mogą zniknąć alkohole. Sklepy z winami dostają pismo z urzędu
– No to pożegnajcie się z butelkami na witrynach sklepów z winem. Takie pisemka otrzymują dzisiaj sklepy winiarskie w Warszawie – czytamy we wpisie na FB branżowego portalu o winie Winicjatywa.pl. Jak wynika z naszych informacji pismo z prośbą o „zaaranżowanie” witryn sklepowych, tak aby nie było w nich butelek z alkoholem, dostało kilka sklepów z warszawskiej Pragi.
Jak mówi osoba bezpośrednio powiązana ze sprawą, pismo przyszło do kilku sklepów winiarskich prosto z urzędu dzielnicy. – Nie wiemy, czy reszta sklepów otrzymała podobne wytyczne, ale to jest jakiś zupełny absurd – mówi nasz rozmówca. Co czytamy w piśmie?
„Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku II GSK 982/17 z dnia 13 lipca 2017 r. stwierdził, iż „eksponowanie w oszklonej witrynie sklepowej – jako oknie wystawowym – znaków towarowych napojów alkoholowych, stanowi reklamę tych napojów w rozumieniu art.2 ust.1 pkt 3 ustawy (…) ponadto uzasadnia cofnięcie zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych.” – czytamy we fragmencie pisma.
– Jeden wyrok sądu nie ma mocy powszechnej, naszym zdaniem jest to więc próba miękkiego szantażu, wpłynięcia na sprzedawców, aby alkohole z witryn usuwać. Pytanie, kto miałby to sprawdzać?Dlaczego nikt nas nie uprzedził i skąd w ogóle pomysł na takie rozegranie tej sprawy? Zresztą reklama podpada pod inne paragrafy – mówi.
Zakaz reklamy alkoholu w witrynach? Sklepy z winami dostały pismo
Dalej robi się tylko ciekawiej. W piśmie jest napisane, że: „Mając na uwadze powyższy wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, zwracam uwagę na konieczność przestrzegania obowiązującego zakazu reklamy napojów alkoholowych. Jednocześnie w terminie do 31 grudnia 2017 r., proszę o zaaranżowanie witryn sklepowych, w których eksponowane są napoje alkoholowe, zgodnie z obowiązującymi przepisami, tj. w taki sposób, aby nie dochodziło do naruszenia ustawowego zakazu reklamy poprzez popularyzację znaków towarowych napojów alkoholowych.” – kończą.
– Jeśli chodzi o sklepy z winami, to nie będzie z wykonaniem tego zalecenia większego problemu. Po prostu zamiast butelek wstawi się jakieś plakaty czy coś podobnego. Ale przecież w całej Warszawie jest tysiące sklepów z alkoholami. Nie jest napisane, czy pismo dotyczy tylko wystaw sklepowych, które należą do sprzedawców oferujących trunki o podwyższonej ilości alkoholu czy również tych z piwami. Na nie są również innego typu pozowlenia na sprzedaż – zastanawia się nasz rozmówca.
– Jeśli dotyczyłoby to wszystkich sklepów, a podobne pisma będą wysyłać pozostałe dzielnice,czeka nas porządny chaos – kończy.
Będziemy sprawę monitorować i informować was o wszelkich zmianach.
