sobota, 27 kwietnia, 2024


Strona domowa > Alkoholizm > Jak pomóc alkoholikowi w podjęciu leczenia

Jak pomóc alkoholikowi w podjęciu leczenia

alkoholik 332707 article

Jak pomóc alkoholikowi – jest to jedno z pytań, które zadaje często rodzina, żyjąca z osobą nałogowo pijącą. Dróg rozwiązań może być kilka – pierwsza z nich to przekonać nałogowca do poddania się dobrowolnemu leczeniu.

REKLAMA

Alkoholizm to choroba o podłożu psychicznym, mająca późniejsze, poważne skutki zdrowotne. To wewnętrzny przymus ciągłego picia alkoholu i przebywania w stanie upojenia alkoholowego. Często zachowanie alkoholika prowadzi do sytuacji, w której on sam boi się momentu wytrzeźwienia, dlatego pije dalej. Gdy zrozumie się, że alkoholizm to choroba, inaczej spojrzy się na osobę upijającą się w domu.

Pierwszą, podstawową zasadą w trakcie pomocy pijącemu alkoholikowi jest zrozumienie, że potrzebuje fachowej, specjalistycznej pomocy. Aby sprawić by poddał się leczeniu, należy dać mu do zrozumienia, jakie skutki płyną z jego postępowania. Nie należy go szantażować ani mu grozić

więcej: tutaj

3 thoughts on “Jak pomóc alkoholikowi w podjęciu leczenia

  1. Dużo by mówić jak nakłonić kogoś do leczenia…Wydaje mi się, że „zorganizowanie” rozmowy chorego z dobrym terapeutą może pomóc. Wyjaśni on wszystko, opowie, opisze co i jak wygląda i rozwieje wątpliwości. Przynajmniej dobry terapeuta jest w stanie przekonać chorego. Wiadomo, początki są trudne. Świetnych fachowców spotkać można w klinice „Tu i Teraz”, która zajmuje się tylko leczeniem alkoholizmu, więc nie ma mowy o jakichś przypadkowych osobach. Sprawdziłem na własnej skórze i taki sposób pomaga zdecydowanie zrobić pierwszy krok na drodze do trzeźwości.

    1. Zgadzam się w pełni że hospitalizacja to odłączenie od alkoholu nie w każdym przypadku( bo dostarczają alkohol w napojach na odziały) i praca nad świadomością potrafi wiele zdziałać u osoby uzależnionej trwa to 6 do 12 tygodni. Wypis z oddziału i powrót w ocean alkoholizmu cała praca nad osobowością uzależnioną idzie na marne bo już nie ma przy osobie uzależnionej Psychiatry, Terapeuty a są koledzy od kieliszka i chora podświadomość której nie uleczy nawet 24 miesięczna hospitalizacja powoduje sięgniecie po cudowne kropelki.

  2. Ja moją matkę zgłosiłam przez Urząd Miasta i Komisję Alkoholową. Zostałam konfidentem i kapusiem. Poszła tylko raz…

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.