Strona domowa > Alkoholizm > „Chcę, żeby tato przestał pić”. Alkoholizm to choroba przewlekła i trudna do leczenia

„Chcę, żeby tato przestał pić”. Alkoholizm to choroba przewlekła i trudna do leczenia

tato

“Mam 12 lat i chcę, żeby mój tato przestał pić. To już trwa od wielu lat. Jak byłam mała nie przeszkadzało mi to. Teraz zaczęłam jednak to rozumieć” – tak rozpoczyna się wiadomość przesłana na skrzynkę mailową Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Wołanie o pomoc jednego z tysięcy dzieci w Polsce, które cierpią z powodu uzależnienia rodzica lub rodziców od alkoholu.

REKLAMA

Dziewczynka pisze dalej: “Tato podbiera od mamy pieniądze (ona już nie wie gdzie je chować). Kupuje codziennie 3-4 piwa. Wypija je w domu lub w sklepie. Gdy mama wraca z pracy tato zaczyna się awanturować. Wyzywa mnie i mamę. Dobrze, że mam jeszcze babcię. Tylko z nią mogę o tym porozmawiać. Gdy słyszę jak tata obraża mamę mam ochotę się zabić. Często podczas ich kłótni okaleczam swoje ciało – tnę się żyletką lub cyrklem…..

Nie wiem co zrobię jak zabraknie mi babci. Chyba naprawdę zabiję się podczas przypływu złości. Próbuję namówić mamę na wizytę u psychologa, jednak nie ma żadnego odzewu. Nie wiem co mam robić w tej sytuacji. Czy powinnam ojca zgłosić na leczenie?”.

To nie jest odosobniona historia, cierpią dzieci, cierpi też wiele kobiet. Nie wiedzą co zrobić, uważają, że leczenie alkoholizmu w Polsce jest mało skuteczne. Czują się bezsilne wobec tego problemu.

Bezsilne i załamane
„Zaraz po ślubie, 2,5 roku temu, kiedy zaszłam w ciążę mój mąż zaczął spożywać alkohol. Pije 10 piw dziennie, czasami dokłada jeszcze do tego takie małe buteleczki wódki, które nazywa małpkami. Mój synek ma prawie dwa lata i tatusia trzeźwego jeszcze nie widział. Nie wiem jak mogę pomóc mojemu mężowi. On twierdzi, że problemu nie ma.Prosiłam o pomoc, wszyscy mówią żeby znalazła sobie inny plan na życie. Mąż wszczyna awantury, uderzył mnie jeszcze kiedy byłam w ciąży. Nie wiem jak żyć, czuję się bezsilna” – napisała z kolei jedna z naszych czytelniczek.

Takich listów przychodzi do nas więcej. Wiele z nich przepełnionych jest goryczą. Bliscy uzależnionych uważają, że mamy słaby system leczenia, że nikt im nie chce pomóc.

 

Więcej: „Chcę, żeby tato przestał pić”. Uzależnienie od alkoholu to choroba przewlekła i trudna do leczenia | naTemat.pl

One thought on “„Chcę, żeby tato przestał pić”. Alkoholizm to choroba przewlekła i trudna do leczenia

  1. Wojewódzki ośrodek terapii uzależnień w każdym wojewódzkim mieście lub inne ośrodki pomocy w leczeniu alkoholizmu..
    Musi zacząć leczyć się osoba współuzależniona..czyli ta niepijaca żona..matka..dzieci..
    tam w osrodku..poradni dostaną pomoc, wskazowki co robić i jak się zachować ..jak postępować z alkoholikiem..osoba uzależnioną..

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.